Ciasta ucierane mają smak naszego dzieciństwa i czasów gdy słowa light i fitness w ogóle nie były znane. Odrobinę staroświeckie, bezwstydnie kaloryczne, mogą być smakowitym uzupełnieniem popołudniowej herbaty.
Ciasto:
25dkg margaryny
3 jaja
4 łyżki kwaśnej śmietany
1 szkl. cukru
3 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Kakao
Nadzienie:
1,5 kg jabłek
Cukier do jabłek
Rodzynki
0,5-1 pomarańcza
Cynamon
Wykonanie:
- Jabłka obrać ze skórki, pokroić na drobne kawałki, poddusić do miękkości podlewając w razie potrzeby odrobiną wody. Doprawić do smaku cukrem i cynamonem. Dodać pomarańczę podzieloną na drobne cząstki oraz rodzynki. Zostawić do ostygnięcia.
- Margarynę utrzeć, dodając kolejno poszczególne produkty. Miksować – uważając bo ciasto jest bardzo gęste.
- Formę wyłożyć papierem do pieczenia lub posmarować tłuszczem i posypać tartą bułką.
- Ciasto podzielić na dwie części. 1/3 ciasta wymieszać z kakao i zamrozić. 2/3 ciasta wyłożyć do formy wyrównując powierzchnię i posypując bułką tartą.
- Na tak przygotowany spód wyłożyć wystudzoną masę jabłkową.
- Na wierzch zetrzeć zamrożone ciasto lub jeśli nam się nie udaje – kłaść urywane kawałki starając się pokryć masę jak najdokładniej.
- Piec 1 godz. w temp. 180C
Najnowsze komentarze