Lubię kasze w różnej postaci. Kiedy zobaczyłam placuszki z kaszy gryczanej wiedziałam, że spróbuję je zrobić. Kapitalne jako przegryzka, są też ciekawym pomysłem na zagospodarowanie kaszy pozostałej z obiadu. Przepis na nie znalazłam tu.
Składniki :
1 woreczek kaszy gryczanej prażonej
1 jajko
3 łyżki mąki
szczypta soli i pieprzu
trochę gęstej śmietany
łosoś, szynka lub cokolwiek mamy w lodówce
Wykonanie:
Kaszę gotujemy zgodnie z instrukcją. Zostawiamy do ostygnięcia. Dodajemy do niej jajko, mąkę, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej, formujemy małe placuszki i smażymy na złoto. Podajemy z kleksem ze śmietany – im gęstsza tym lepiej, oraz dodajemy wybrane dodatki. Ja dodałam szynkę oraz łososia.
Proste i zaskakująco dobre.
Najnowsze komentarze