Chleb na drożdżach
I znów jesień, liście lecą z drzew. Właśnie siąpi za oknem jesienny deszczyk. Jak najprościej poprawić sobie humor w taki dzień? Proponuję upieczenie własnego chleba. (więcej…)
I znów jesień, liście lecą z drzew. Właśnie siąpi za oknem jesienny deszczyk. Jak najprościej poprawić sobie humor w taki dzień? Proponuję upieczenie własnego chleba. (więcej…)
Mam od pewnego czasu garnek żeliwny w pięknym kobaltowym kolorze. Przyjechał do mnie z daleka, bo aż z Salzburga, przywieziony z poświęceniem przez Karolinę. Poświęcenie było potrzebne do dźwigania 3-kilogramowego ciężaru przez pół Europy. Jestem jej za to bardzo wdzięczna. Marzyłam o nim od czasu, kiedy natknęłam się na filmiki pokazujące pieczenie chleba bez wyrabiania ciasta – tzw. „No-knead bread method” (więcej…)
Szukając przepisu na domowe pieczywo zobaczyłam smakowicie wyglądające bułeczki zrobione przez Violę. Spróbowałam je zrobić odrobinę modyfikując ilość soli i przyznaję – zachwyciły mnie. Są pachnące, pięknie wyglądają i jeszcze lepiej smakują. (więcej…)
Cynamonowy odrywaniec jest bardzo efektownym ciastem drożdżowym. Pięknie wygląda, wspaniale smakuje, a zapach jaki roztacza jest wprost urzekający.
Dlaczego nazwałam go ciastem dla przyjaciół? (więcej…)
Najnowsze komentarze